Dwie ostatnie niedziele to dwie różne odsłony zimy. Pierwsza mroźna, z chrupiącym śniegiem pod kołami i w pełnym słońcu, druga śnieżna, wilgotna i mglista. Biała zima w Wielkopolsce to coraz częściej epizod i dlatego kiedy już przyjdzie, czerpiemy całymi garściami.