Za nami niezapomniana, rowerowa wyprawa pełna śmiechu, przygód i kontaktu z naturą. Ruszyłyśmy kolejny raz w świat na naszych rowerach – i znów odkryłyśmy, jak piękna i różnorodna jest zachodnia Polska!
Dzień 1 – Puszcza Notecka i ujście Noteci
Pierwszy dzień to prawdziwa uczta dla duszy! Trasa wiodła przez dziką i tajemniczą Puszczę Notecką, gdzie otaczały nas rozległe bory sosnowe, śródleśne polany i pachnące wrzosowiska.
Po drodze zatrzymałyśmy się w pięknym Pałacu w Wiejcach, a następnie w Santoku, gdzie mogłyśmy podziwiać imponujące ujście Noteci do Warty – wyjątkowe miejsce spotkania dwóch rzek, tętniące życiem ptaków wodnych i niezwykle malownicze. Na nocleg dotarłyśmy do Gorzowa, z głowami pełnymi wrażeń.
Dzień 2 – Ostoje przyrody i leśne szlaki i Ziemia Lubuska
Z Gorzowa ruszyłyśmy w kierunku Chojny, a trasa zachwyciła nas jeszcze bardziej. Trasa prowadziła przez jedno z piękniejszych miast historycznej ziemi lubuskiej -Dębno, a potem wkroczyłyśmy na teren obszaru Natura 2000 – Ostoja Witnicko-Dębiańska.
Ten fragment drogi był jak zanurzenie się w inny świat – rozległe lasy liściaste, mokradła, siedliska rzadkich gatunków ptaków i roślin. Cisza, zieleń i zapach lasu – prawdziwe ukojenie dla zmysłów.
Dzień 3 – Szlak Odry i Szczecin
Trzeci dzień to już pełen power! W pięknych, nowych strojach ruszyłyśmy szlakiem wzdłuż Odry, już po stronie niemieckiej w otoczeniu łąk nadrzecznych, starorzeczy i dzikiej przyrody.
Słońce, wiatr i śpiew ptaków, rechot żab towarzyszyły nam aż do Szczecina. Tam czekała na nas nagroda – rejs po Odrze i zwiedzanie miasta z pokładu statku.
Niedziela – kultura i historia Szczecina
Chociaż bez rowerów, to wciąż aktywnie! Odwiedziłyśmy Muzeum Narodowe – Centrum Dialogu Przełomy, a potem przeszłyśmy się po najważniejszych punktach Szczecina: Politechnika Szczecińska , Wały Chrobrego, Zamek Książąt Pomorskich. Historia i architektura miasta zrobiły na nas ogromne wrażenie.
Na koniec powrót do domu pociągiem – zmęczone, ale szczęśliwe.
Także nasi odjechani koledzy nas wsparli trzeciego dnia tej wyprawy Waldemar Gadecki i Karol Pściuk. Dziękujemy za wsparcie na finiszu oraz transport naszych rowerów do Pniew.
Podsumowując za nami 264 km pełne wspomnień, które zostaną z nami na długo! Te wspomnienia tworzyły:
Paulina Kowalewicz
Katarzyna Nowak
Edyta Pściuk
Małgorzata Perz
Agnieszka Masarczyk
Ania Fliger
Agata Czajka
Edyta Pszczoła
Marta Szkudlarek
Justyna Majewska
Iwona Gadecka
Aneta Kajak
A wszystko to dzięki naszym darczyńcom:
Miasto Pniewy,
Postęp Sp z o. o.,
Regatta Hotel Restauracja Spa,
Bank Spółdzielczy Duszniki,
Waldemar Gadecki,
DRAFT Przemysław Perz i Tomasz Maćkowiak.










