Miłośnicy rowerowych przygód ze Stowarzyszenia Rowerzystów Odjechani-Team PL w dniach 19–25 maja 2024 roku przemierzyli malowniczy szlak Alpe Adria, łączący austriacki Salzburg z włoskim Grado nad Adriatykiem. Ta pełna emocji wyprawa, w której udział wzięło aż 25 rowerzystów, była kolejną edycją Rowerowych Kolaży – wyjątkowego wydarzenia z ponad dziesięcioletnią tradycją.
Dzień 1: Salzburg i pierwsze kilometry
Po całorocznych przygotowaniach ekipa ruszyła w nocy z Polski, by nad ranem zameldować się u bram Salzburga, miasta Mozarta. Pierwszy etap trasy prowadził do Sankt Johann am Pongau. Mimo zmęczenia po całonocnej podróży, wspaniałe alpejskie krajobrazy dodały uczestnikom energii do dalszej jazdy.
Dzień 2: Trudne podjazdy i widoki w Bad Gastein
Kolejny odcinek prowadził przez wymagające, strome podjazdy w okolicach Bad Gastein, gdzie ostatnie 5 km zmusiło większość rowerzystów do prowadzenia swoich jednośladów. Nagrodą za trud były oszałamiające widoki oraz chwile relaksu w urokliwym Mallnitz.
Dzień 3: Najdłuższy etap wyprawy
Mimo kapryśnej pogody, która wymusiła krótkie użycie odzieży przeciwdeszczowej, dzień upłynął pod znakiem dobrej atmosfery i pięknych krajobrazów. Warto podkreślić życzliwość i wsparcie przyjaciół Stowarzyszenia, które dodatkowo motywowały do pokonywania kolejnych kilometrów.
Dzień 4: Z górki do Włoch
Czwarty dzień wyprawy to 100 km trasy, z czego znaczna część w dół, co pozwoliło cieszyć się jazdą i krajobrazami bez większego wysiłku. Pogoda dopisała niemal przez cały dzień, a drobny deszcz złapał ekipę dopiero na równinach w pobliżu Venzone.
Dzień 5: Metę osiągnięto w Grado
Finałowy etap rozpoczął się w Udine i prowadził przez Palmanovę, słynną z dziewięcioramiennego układu urbanistycznego. Wieczorem grupa świętowała zakończenie wyprawy w Grado, delektując się włoską kuchnią i wspominając najpiękniejsze chwile ostatnich dni.
Powrót do Polski
W sobotę 25 maja, po porannej przejażdżce i włoskim espresso, rowerzyści wyruszyli w drogę powrotną. Z Grado dotarli do Salzburga, skąd przesiadali się do busów i samochodów, by szczęśliwie powrócić do Polski.
