W środę Odjechane Babki postanowiły powtórzyć wycieczkę wokół Jeziora Białokowskiego. Trasa ta choć jest jedną z krótszych- wcale nie należy do najłatwiejszych. Na Panie w gąszczu lasu oprócz pięknych widoków czekały wąskie, kręte ścieżki, błoto, kocie łby oraz wiatrołomy.