Rześki i pogodny poranek towarzyszył nam podczas pierwszej części niedzielnej wyprawy. Chłód motywował nas do równego i dynamicznego kręcenia korbami, by utrzymać ciepłotę ciała na odpowiednim poziomie. Stobnica, niegdyś miasto z historią sięgającą średniowiecza, dziś jest wsią, która mimo nieistniejącej już lini kolejowej nr 381 ma nadal coś do zaoferowania odwiedzającym ją turystom. Po pierwsze lokalizacja: u progu Puszczy Noteckiej w sąsiedztwie akwenów. Raj dla grzybiarzy i wędkarzy. Po drugie zabytkowy most nad Wartą z 1910 r. I po trzecie: zamek, którego budowa wywołała liczne kontrowersje, zamek, do którego trudno się dostać, zamek, który przytłacza swym rozmiarem. Stobnica jest miejscem, które polecamy jako cel rowerowej wycieczki.